Social media dla groomerów i weterynarzy

Article with ideas for nail business names
Spis treści

Dobrze wykonujesz swoją pracę, klienci Cię lubią. Czy potrzebne Ci są w takim razie social media, zwłaszcza że masz mnóstwo innych obowiązków? Czy warto poświęcać im czas? A jeśli już, to jak prowadzić social media będąc groomerem lub weterynarzem, żeby czerpać z tego jak najwięcej korzyści? Odpowiedzi znajdziesz w artykule.

Dlaczego potrzebujesz social mediów?

Social media to świetny sposób na dotarcie do nowych klientów - ludzie potrafią ze swoimi zwierzakami jechać na drugi koniec miasta do dobrego specjalisty. Jeśli jednak nie ma Cię w sieci, to dotarcie do klientów spoza najbliższego sąsiedztwa jest bardzo trudne. To właśnie dzięki regularnie prowadzonym social mediom możesz komunikować światu, że jesteś świetnym specjalistą. Facebook, Instagram, LinkedIn i Tik Tok pozwalają pokazać dużo więcej, niż np. sam opis działalności w Google albo na własnej stronie. Możesz wrzucać zdjęcia i przede wszystkim filmy, na których będzie widać, jakie masz podejście do zwierzaków. Klienci będą mogli zobaczyć Twój profesjonalizm i troskę, dzięki temu na pewno  szybciej zdobędziesz ich zaufanie.

A co w sytuacji, gdy masz mnóstwo klientów i niespecjalnie Ci zależy na pozyskiwaniu nowych? Nawet wtedy warto prowadzić social media. To swego rodzaju zabezpieczenie - może się przecież zdarzyć, że przeprowadzisz się do innego miasta albo po prostu zmienisz lokal. Dotychczasowi klienci mogą wtedy z Tobą nie zostać, ale wizerunek zbudowany w sieci będzie utrwalony i dużo łatwiej ugruntujesz swoją pozycję w nowym miejscu, wypromujesz usługi i zdobędziesz zaufanie nowych klientów. Poza tym, publikacje w mediach społecznościowych to też świetny sposób na zakomunikowanie właśnie o tym, że zmieniasz lokalizację i na udzielanie odpowiedzi na pojawiające się w związku z tym pytania.

Co się klika?

Wiesz już dlaczego Twoja placówka powinna mieć social media. Pewnie zadajesz sobie teraz pytanie: co w takim razie warto publikować? Zacznijmy od tego, że treści związane ze zwierzakami kochają wszyscy. Dzięki temu masz dużo mniejszą barierę wejścia w social media niż inne branże i dużo większe szanse, żeby zdobywać super wyświetlenia. Poza tym, ta branża nie jest tak mocno widoczna w sieci jak np. branża beauty, Twoja konkurencja dopiero raczkuje. Warto to wykorzystać.

W zależności od tego, czy jesteś lekarzem albo technikiem weterynarii czy groomerem lub behawiorystą będziesz udostępniać inne treści. Wynika to z tego, że jako specjalistów weterynarii obowiązują pewne obostrzenia. Dobrym pomysłem na posty w social mediach w tym przypadku jest publikowanie treści odnoszących się do wyników najnowszych badań naukowych (popularyzowanie wiedzy), informacji o obowiązkowych szczepieniach, zaleceń po wykonaniu konkretnych zabiegów, przebiegu procedur zabiegowych. Treściami wspólnymi dla szeroko pojętej branży weterynaryjnej, które warto udostępniać są także informacje o odbytych szkoleniach, kursach, webinarach, w których wzięło się udział. Jeśli chodzi o niespecjalistyczny content, możesz w swoich social mediach umieszczać życzenia świąteczne dla klientów, albo informować o zmianie godzin działania placówki.
Będąc groomerem lub behawiorystą masz duże pole do popisu, bo oprócz treści wyżej wymienionych możesz z powodzeniem umieszczać filmiki lub zdjęcia ze swoimi podopiecznymi, pokazywać efekty swojej pracy, a także wprost reklamować usługi i informować o promocjach czy np. karnetach i kartach podarunkowych. 
Dodatkowym atutem będzie też wykorzystywanie treści user-generated - zachęcaj klientów do publikowania w social mediach np. efektu strzyżenia piesków i szeruj ich treści na swoich kanałach.

O czym warto pamiętać?

Zanim zaczniesz rozwijać swoje social media, musisz rozważyć jeszcze 4 kwestie. 

  1. Regularność udostępnianych materiałów. To bardzo ważne, żeby z określoną częstotliwością wrzucać zdjęcia, wpisy, video. Z jednej strony dobrze działa to na algorytmy, a z drugiej sprawia, że nie dajesz o sobie zapomnieć odbiorcom, których utwierdzasz w przekonaniu, że u Ciebie w gabinecie czy salonie “dzieje się”. I nie chodzi o to, aby wyskakiwać im z lodówki codziennie, ale dwa razy w tygodniu będzie mile widziane ;)
  2. Wybór platform mediów społecznościowych. W zależności od tego, w czym się specjalizujesz, powinieneś dobrać social media, gdzie publikujesz materiały. Fanpage na Facebooku powinien mieć każdy biznes. To bardzo uniwersalna platforma odwiedzana przez osoby w każdym wieku. Instagram także możemy określić takim mianem - nawet w przypadku lecznic zyskuje coraz większą popularność. Warto i w niego zainwestować swój czas. Inaczej jest z LinkedIn i z Tik Tokiem. Pierwsze wymienione medium społecznościowe przeznaczone jest raczej dla lekarzy i techników weterynarii, ze względu na specjalistyczne treści, które są tam publikowane. Dzięki temu medium umocnisz swoją pozycję eksperta. Jeśli chodzi o Tik Tok, to odnajdą się tutaj świetnie groomerzy i behawioryści, którzy mogą wrzucać krótkie zabawne formy wideo ze swoimi podopiecznymi lub też bez nich - np. w rytm jakiegoś utworu wyjaśniać aspekty swojej pracy.
  3. Forma udostępnianych materiałów. Nic tak dobrze nie przyciąga naszej uwagi jak obrazki. Dlatego zrezygnujcie z postów na Facebooku i LinkedInie, które są bez grafiki, filmu lub zdjęcia. A jaki format jest teraz najpopularniejszy i najlepiej się klika? Wideo! Nie trzeba mieć super umiejętności, żeby stworzyć krótki i miły dla oka (i ucha!) filmik. Wystarczy użyć funkcji wbudowanych już w aplikacje.
  4. Zgoda na wykorzystanie wizerunku. Choć w polskim prawie swobodnie można wykorzystywać wizerunek zwierząt, miłym gestem jest zapytanie ich właścicieli o zgodę na to. Takie zachowanie pokaże Cię jako profesjonalistę i osobę, której można zaufać. Jeśli chcesz udostępnić materiały, na których znajduje się także właściciel Twojego klienta, wtedy koniecznie przedłóż mu do podpisania zgodę na wykorzystanie wizerunku.

Jak możemy Ci pomóc?

Booksy może ułatwić Ci pracę nad prowadzeniem social mediów. W panelu Booksy masz dostęp do Kreatora Postów, w którym dajemy Ci gotowe grafiki o różnej tematyce. Możesz je w łatwy sposób przyciąć i dostosować do swoich potrzeb, a także nałożyć na nie swoje logo. Poza tym swoją wizytówkę i kalendarz w Booksy możesz zintegrować z Facebookiem i Instagramem. Co to znaczy? A to, że bezpośrednio z Twoich kont w tych social mediach klienci mogą umawiać wizyty. Droga followersów do rezerwacji jest maksymalnie skrócona.

Pokaż swoje umiejętności i usługi szerszemu gronu klientów. Regularnie i ciekawie prowadzone social media otwierają drzwi do skalowania Twojego biznesu. I to za darmo!

Wypróbuj za darmo

Aplikacja Booksy