Otwierając gabinet kosmetyczny, należy zwrócić uwagę nie tylko na wymogi sanitarne, ale także na jego funkcjonalność oraz estetyczny wygląd. Jak urządzić salon kosmetyczny?
Jeśli zastanawiasz się, od czego zacząć projektowanie swojej przestrzeni, jakie meble kupić w pierwszej kolejności i jak zadbać o to, by klient poczuł się komfortowo natychmiast po przekroczeniu progu Twojego salonu – zapraszamy do lektury artykułu!
Projektowanie salonu kosmetycznego należy zacząć od precyzyjnego rozplanowania, jakiego rodzaju usługi będą świadczone w gabinecie, a także w którym jego miejscu. Zaplanuj odpowiednie stanowiska pracy, które nie będą ze sobą kolidować. Ciężko sobie wyobrazić, aby manicure, pedicure i zabiegi na twarz wykonywane były w jednym miejscu, w żaden sposób od siebie nieoddzielonym. Z kolei zabiegi na ciało i na twarz mogą być w zasadzie wykonywane w jednym pomieszczeniu.
Zwróć także uwagę na drogę, jaką pokonać ma klient w gabinecie. Powinien móc swobodnie przejść. Ciąg komunikacyjny najlepiej, aby wyglądał w ten sposób: szafa na ubrania, toaleta i stanowisko pracy. Należy spełnić także wszelkie wymogi sanitarne.
Sercem salonu zdecydowanie są urządzenia i sprzęty kosmetyczne, niezbędne do przeprowadzania zabiegów. Początkowo najlepiej postawić na podstawowy sprzęt i zacząć działalność z ograniczonym pakietem usług, a następnie sukcesywnie go powiększać. Ma to duże znaczenie szczególnie z ekonomicznego punktu widzenia.
Wybierając meble do gabinetu kosmetycznego, kieruj się przede wszystkim ich funkcjonalnością, a w drugiej kolejności estetyką. Kluczowym meblem zdecydowanie jest fotel kosmetyczny, który będzie używany najczęściej. Z tego względu powinien być wykonany z najwyższej jakości materiałów. Powinien zapewniać klientowi komfort w trakcie zabiegu, a także być funkcjonalny dla kosmetologa. Dobrym wyborem jest elektryczny fotel kosmetyczny, który umożliwia regulację w różnych płaszczyznach. Warto także postawić na hydrauliczny fotel, który pozwala na regulację wysokości za pomocą pedału zwiększającego ciśnienie w hydraulicznym mechanizmie.
Projektując salon kosmetyczny, pamiętaj także o krzesłach i taboretach kosmetycznych. Meble te powinny odznaczać się funkcjonalnością i ergonomicznością, ponieważ na nich kosmetolog spędza większą część swojej pracy. Wyróżnia się taborety z oparciem, bez oparcia i rodeo. Taborety z oparciem odpowiednio podpierają plecy i zapobiegają bólom kręgosłupa. Taborety z hydrauliczną regulacją wysokości, pozwalają na pracę w komfortowych warunkach, a to z kolei przekłada się na jakość wykonywanych zabiegów.
Kolejnym niezbędnym elementem wyposażenia gabinetu kosmetycznego są stoliki i pomocniki kosmetyczne. Pozwalają one zorganizować miejsce pracy i zachować porządek w gabinecie. Estetyczne, a zarazem wytrzymałe są stoliki wykonane ze stali i szkła. Innym, trafnym wyborem mogą okazać się stoliki drewniane albo metalowo-drewniane. Możesz wyposażyć gabinet kosmetyczny w stolik na kółkach, który w łatwy sposób można przemieszczać.
Inne, równie przydatne meble w salonie kosmetycznym to leżanki do zabiegów na twarz oraz ciało. Pamiętaj także o recepcji oraz miejscu, gdzie klient może poczekać na zabieg. Zwróć uwagę na wymiary salonu i zachowanie odpowiednich odstępów pomiędzy przestrzeniami.
Otoczenie wywiera na nas ogromny wpływ. Potwierdzają to badania naukowców i doświadczenia dekoratorów wnętrz. Dobrze urządzony salon urody może pomóc, zarówno pracownikom, jak i klientom.
Klientami salonów kosmetycznych są ludzie o określonej psychice, wieku, kulturze, wykształceniu i potrzebach – każdy jest inny. Często w jednym salonie czują się szczęśliwi, radośni, tryskają energią lub spokojnie odpoczywają, a w innym siedzą osowiali, smutni i przygnębieni. Co innego ich uspokaja, co innego pobudza do działania.
Ważni są także pracownicy salonu, którzy spędzają w nim wiele godzin w ciągu dnia. I niejednokrotnie nie zdają sobie sprawy, że to, czy lubią przychodzić do swojego miejsca pracy czy nie zależy nie tylko od relacji w zespole pracowniczym albo zarobków, ale także od wystroju wnętrza. Nie dostrzegają go, jednak wywiera on niekorzystny lub zbawienny wpływ na ich samopoczucie.
Zaprojektowanie przyjaznej przestrzeni salonu kosmetycznego wymaga zatem połączenia psychologii z architekturą. Wellness przestrzenny wykorzystuje znajomość potrzeb człowieka i umiejętność projektowania do stworzenia optymalnych warunków dla harmonijnego funkcjonowania. Przemyślana i dobrze zorganizowana przestrzeń, w której przychodzi pracować lub korzystać z usług kosmetycznych, służy zdrowiu fizycznemu i psychicznemu, przez co przyczynia się do osiągnięcia opisanego wcześniej dobrostanu.
Pierwszym krokiem w projektowaniu jest zastanowienie się, jakie to ma być wnętrze i czego od niego wymagamy. Jak mamy się w nim sami czuć? Jak się mają czuć nasi klienci, pacjenci, goście? Czy chcemy im coś przekazać, pokazać, zasugerować? Czy chcemy dać im motywację do zmian, pobudzić do działania, naładować energią? A może wyciszyć, uspokoić, ukoić? Jedno jest pewne – chcemy wzbudzać w nich pozytywne emocje.
Aby zrozumieć, jak design salonu może wpływać na nasze samopoczucie, przeanalizujmy przykład salonu kosmetycznego wykończonego w bieli. Pewnie większości ludzi kojarzyć się on będzie z gabinetem lekarskim. Białe ściany, białe szafki, czarna kozetka nakryta sztywnym białym prześcieradłem, biały parawan, ostre światło. Wszystko bardzo zimne, czyste, sterylne, prawie doskonałe, ale jednak obce. Jak taki wystrój wpływa na nasze emocje? Najczęściej budzi w nas strach, kojarzy się z bólem, cierpieniem, chorobą. Stajemy się więc momentalnie zamknięci, oficjalni, sztywni i bardzo rzeczowi. Oczywiście specyfika usług kosmetycznych narzuca pewne standardy wykończenia i wyposażenia wnętrza, ale biały, sterylny wystrój najczęściej nie wzbudza pozytywnych emocji i jego design nie wprowadza w dobry nastrój.
Klienci korzystający z usług hair & beauty to najczęściej ludzie, którzy oczekują od kosmetyczki, kosmetologa czy fryzjera pomocy. Mogą być zmęczeni, zestresowani, sfrustrowani, niezadowoleni z własnego wyglądu. Ich wrażliwość wystawiona jest wtedy na najwyższą próbę. Design salonu urody ma więc ogromne znaczenie – może łagodzić bądź potęgować emocje klientów.
Dochodzimy teraz do pytania, jak zadbać o dobre relacje z klientami, ich poczucie atrakcyjności fizycznej, równowagę i wewnętrzną harmonię, spokój, szczęście, sukces. Jak sprawić, żeby sam pobyt w gabinecie stanowił już część terapii? Przy odrobinie zaangażowania przestrzeń ta może się stać bardzo przyjazna i jedyna w swoim rodzaju.
Dla osób, które dopiero planują uruchomienie własnego biznesu związanego z usługami kosmetycznymi, oraz dla tych, którzy już taki biznes prowadzą, mam kilka wskazówek dotyczących projektowania wnętrza salonu, aby było ono zgodne z filozofią wellness.
Jednym z ważniejszych czynników wpływających na ludzką psychikę jest właściwe komponowanie zestawów barwnych w projektowaniu wnętrza. Odpowiedni dobór kolorów pozwala na stworzenie wnętrz odpowiednich dla charakteru salonu oraz wykonywanych w nim usług. Kolory warto dopasowywać nie tylko do funkcji pomieszczenia, a także do własnej osobowości. Nie zapominajmy przy tym o potrzebach klientów. Za pomocą określonych barw możemy osiągać wyznaczone cele, np. stworzyć miejsce relaksu, malując ściany na niebiesko lub zielono; ożywić uczucia, wykańczając pomieszczenie jednym z odcieni różu, lub sprawić, że klienci będą chętnie przebywać w naszym salonie – pomarańczowym lub żółtym. Korzystając z wiedzy Joségo M. Parramóna, Davida Hornunga oraz S. Morgan i A. Morgan na temat kolorów, wybierajmy te, które odpowiadają wszystkim użytkownikom salonu. Warto się kierować następującymi zasadami:
W projektowaniu wnętrza salonu warto skorzystać z elementów naturalnego środowiska człowieka, w którym czuje się on bezpiecznie. Przykładem takiego środowiska jest wiejski dom, stworzony z naturalnych materiałów: gliny, drewna, piasku, kamienia, w którym każda forma i każdy materiał służą mieszkańcom. Urok takiego tradycyjnego domu – jego piękno i przytulność – tkwi w tych przyjaznych człowiekowi materiałach. Jest on postrzegany jako schronienie przed złem świata, daje poczucie bezpieczeństwa. Dla wielu osób stanowi filar duchowego pomostu pomiędzy otoczeniem a człowiekiem, przyczyniając się do odnalezienia prawdziwego dobrostanu psychicznego, społecznego, duchowego i fizycznego. Poczucie bezpieczeństwa klientów w salonie jest, poza jakością usług i oferty zabiegowej, czynnikiem warunkującym sukces firmy. Wykorzystanie tej wiedzy w projektowaniu przyjaznego wnętrza okazuje się zatem kluczowe. Przytulności wnętrzom dodają też tapety, fotografie i obrazy z motywami nawiązującymi do natury. Różnorodność ich rodzajów i wzorów daje designerom ogromne możliwości.
Sposobem na urozmaicenie wnętrza, mebli, półek, parapetów bądź wszelkich innych miejsc poddanych czujnemu wzrokowi naszego klienta są różnego rodzaju bibeloty: szklaneczki lub butelki wypełnione np. kawą lub kamieniami. Warunki, od których zależy efekt takiej ozdoby, to jej nieskazitelna czystość, jakość, umiar w wykorzystaniu oraz dopasowanie do całości wnętrza. Estetyczny gazetnik, minibiblioteczka czy witryna z kosmetykami będą się dobrze komponowały z designem wnętrza salonu, nadawały mu oryginalny charakter, wpływały na dobre samopoczucie klientów.
Umiar i rozwaga dotyczą także popularnego w wielu salonach prezentowania kwalifikacji zawodowych pracowników w postaci zawieszonych na ścianach dyplomów i certyfikatów. Jest to dobry sposób na podkreślenie profesjonalizmu salonu, lecz użyty w nadmiarze przytłacza i nadmiernie angażuje klientów. W zupełności wystarczy kilka takich detali w holu czy poczekalni.
Do stworzenia przyjaznej przestrzeni nie wystarczy odpowiednia architektura i wyposażenie wnętrza. Właściwe światło doda miejscu charakteru, stworzy nastrój. Nasze organizmy reagują nie tylko na rodzaj światła, ale również na jego barwę, wytwarzając określone hormony. Kortyzol, hormon uwalniany w organizmie pod wpływem światła zimnego, pobudza nas do działania. Melatonina powstaje, gdy mamy kontakt ze światłem o ciepłej barwie (poniżej 3000 K – około 2720°C). Ciepłe białe światło ułatwia relaksację i poprawia samopoczucie. W miejscach odpoczynku stosujmy światło rozproszone, ukryte, z regulacją siły świecenia oraz o ciepłej barwie, która tworzy domową atmosferę.
W gabinetach kosmetycznych i fryzjerskich często stosuje się doświetlenie miejscowe. Oprawa doświetlenia miejscowego powinna być wyposażona w ruchome ramię, dzięki któremu możemy odpowiednio dopasować zarówno ilość światła, jak i kąt padania. Źródło oraz powierzchnia świecąca powinny być odpowiednio duże, by nie powodować olśnienia.
Zdobycze techniki (światło LED) pozwalają na wykorzystanie światła nie tylko do kreowania atmosfery, ale również do koloroterapii. Światło powinno być spójne z innymi elementami przestrzeni, by budować przyjazne środowisko, w którym się relaksujemy, wypoczywamy, a nasze ciała nabierają energii do działania i stają się piękniejsze. Rodzajem użytego światła oraz jego oprawą można tworzyć różnorodne i ciekawe rozwiązania, ożywiając bądź tonując wnętrze.
Zanim za pomocą światła stworzymy atmosferę danego miejsca, należy zadbać o dotrzymanie podstawowych parametrów oświetleniowych, które narzuca nam polska norma. Musimy zapewnić pracownikom odpowiednie poziomy natężenia oświetlenia i komfort widzenia. Salony piękności mają różne przeznaczenia i każde z takich miejsc powinno spełniać określone normy. Np. dla prac fryzjerskich minimalna wartość średniego natężenia oświetlenia powinna wynosić 500 lx, współczynnik UGR powinien być mniejszy od lub równy 19, a wartość współczynnika oddawania barwy Ra powinna być większa od lub równa 90. Wybór odpowiedniego źródła światła i oprawy, aby narzucone wytyczne co do natężenia światła zostały spełnione i nie zaburzały komfortu klienta, ułatwią odpowiednio przeszkoleni sprzedawcy oświetlenia.
Podsumowując dotychczasowe rozważania, chciałabym wrócić do ogólnego wyglądu salonu urody. Ważne jest, żeby podobał się on właścicielowi, ale najważniejsze jest, żeby czuła się w nim dobrze grupa jego klientów, zależna od specyfiki salonu i rodzaju oferowanych usług. Soczystoczerwone wejściowe drzwi do salonu mogą się stać jego znakiem rozpoznawczym. Jednak trudno sobie wyobrazić, żeby cały salon w kolorze czerwonym został dobrze odebrany przez większość klientów.
Myśląc o wystroju i materiałach użytych w salonie, nie możemy nie wziąć pod uwagę rodzaju zabiegów, w których będziemy się specjalizować. Np. koncentrując się na zabiegach bardzo zaawansowanych, z użyciem urządzeń high-tech, warto zadbać, żeby wystrój wnętrza odpowiadał stylem poziomowi zaawansowania usług. Przyjazny nastrój mogą wtedy tworzyć subtelnie dobrane dodatki. Z drugiej strony z ekozabiegami może się komponować design z elementami drewna i naturalnego kamienia.
Podane przykłady są oczywiście dość dużym uproszczeniem, ale pamiętajmy, że poczucie wellnessu jest subiektywne, a na jego osiągnięcie możemy wpłynąć przemyślanymi decyzjami.
Wykreowanie w salonie urody przyjaznej przestrzeni nie jest łatwe. Trudno wytworzyć intymność, ciepło i bezpieczeństwo np. w gabinecie kosmetycznym, który powinien być traktowany jak gabinet zabiegowy, spełniając wymogi sanitarne związane z profilem wykonywanych usług.
Zacznijmy od rozmowy z naszymi klientami: czy w naszym salonie czują się komfortowo, co im przeszkadza, co chcieliby zmienić? Zapytajmy także, czy pracownicy czują się w nim dobrze. Zapewne ich sugestie pomogą zainicjować zmiany. Jeżeli nie potrafimy tego zrobić sami, można się zwrócić do profesjonalisty – projektanta (designera), który pozwoli zrozumieć, czego szukamy, i pomoże zdefiniować przyjazną przestrzeń salonu.
Urządzając gabinet kosmetyczny, zwróć uwagę na powyższe kwestie i dostosuj je zgodnie z własnymi preferencjami, a także możliwościami swojego salonu kosmetycznego. Wszystko powinno być zaprojektowane przede wszystkim zgodnie z wymogami sanitarnymi. Warto także pamiętać o ozdobach, które będą dopełnieniem całego wnętrza. A gdy już urządzisz swoje wnętrze, zadbaj o to, by salon był dobrze zarządzany – pomoże Ci w tym Booksy.
Dziekan Wydziału Nauk o Zdrowiu w Wyższej Szkole Infrastruktury i Zarządzania w Warszawie, wykładowca akademicki, autorka publikacji naukowych oraz właścicielka i menedżer salonu kosmetologicznego.
Tekst opracowany przy współpracy z art of BEAUTY.
.png)
