Ciemne, nieostre, nieciekawe. Takie zdjęcie z pewnością nie przysporzy Ci nowych klientów! Jakość fotografii, które umieszczasz w swoich mediach społecznościowych czy na Booksy, jest ważniejsza niż myślisz. Dlaczego?
Użytkownicy widzą zdjęcie od razu po wejściu na Twój profil, a także na liście wyników wyszukiwania. To ono robi pierwsze wrażenie. Na tej podstawie potencjalni klienci mogą ocenić Twój zmysł estetyczny – działasz przecież w branży beauty, a oni mają oddać w Twoje ręce swój wizerunek. Warto się odrobinę postarać, aby fotografia przypadła im do gustu! Nie masz pojęcia, jak się za to zabrać? Przeczytaj nasz krótki poradnik.
Zdjęcie wykonane przy pomocy profesjonalnego aparatu z pewnością wyjdzie świetnie, ale nie musisz mieć takiego sprzętu, żeby zrobić naprawdę ładną fotkę – wystarczy smartfon! Większość nowoczesnych telefonów radzi sobie z tym całkiem nieźle. Jeśli Twój egzemplarz posiada tryb rozmycia tła, możesz go wykorzystać, aby uzyskać naturalny efekt znany z profesjonalnego sprzętu. Tryb HDR przyda się z kolei przy fotografowaniu ciemnych obiektów, aby zwiększyć liczbę szczegółów widocznych na zdjęciu.
Zdecydowanie: kogo. Twarze wzbudzają większe zainteresowanie i zaufanie. Zamiast produktów czy pustego salonu pokaż swoją załogę. Jeśli Twój zespół jest liczny, sfotografowanie całej grupy może okazać się sporym wyzwaniem. Im więcej osób, tym więcej trzeba światła, aby każda twarz było odpowiednio doświetlona, a wnętrza salonów często nie są wystarczająco jasne. Trudniej wtedy także uporządkować kompozycję. W takiej sytuacji możesz skupić się na jednej lub dwóch osobach w kadrze, na przykład pokazanych przy pracy.
Jeśli jednak zdecydujesz się fotografować wnętrza salonu czy budynek, zadbaj przede wszystkim o to, by pionowe i poziome linie – krawędzi ścian, mebli, framugi – były ustawione równolegle do krawędzi kadru.
Przede wszystkim zadbaj o porządek. Jeśli na drugim planie zbyt wiele się dzieje, odbiorca przegapi to, co tak naprawdę chcesz pokazać. Jeśli nie ma szans na czyste tło, możesz zastosować fotograficzną sztuczkę – światło kontrowe, czyli oświetlenie postaci od tyłu. Pamiętaj też, że obiekty i postaci nie mogą zlewać się z tłem, ważny jest odpowiedni kontrast. W kompozycji staraj się wykorzystać tak zwane leading lines, czyli linie, za którymi może podążać wzrok. W ten sposób zaprowadzisz odbiorcę do najważniejszego punktu swojego zdjęcia.
Ten element może zdecydować o tym, czy zdjęcie będzie wyglądało świetnie, czy jednak okaże się kiepskie. Najlepsze jest światło naturalne, więc warto postarać się, aby twarze fotografowanych osób były zwrócone w kierunku okna. Dzięki słonecznym refleksom fotografia nabierze ciepła i będzie bardziej interesująca. W warunkach słabego oświetlenia możesz ratować się żarówkami fotograficznymi, które dają neutralne, białe światło – jeśli sięgniesz po wersję 125, będzie go wystarczająco dużo. To najlepsze rozwiązanie przy niskim budżecie. Nie używaj natomiast lampy błyskowej smartfona, nie uzyskasz w ten sposób dobrego efektu. Uważaj też na światło padające z góry, przez które na twarzach mogą pojawić się niekorzystne cienie.
Postprodukcja nie zatuszuje błędów, takich jak zła kompozycja czy słabe oświetlenie, pozwoli jednak wydobyć ze zdjęcia to, co najlepsze. Możesz ręcznie ustawiać kontrast, nasycenie i inne parametry, ale jest ich całe mnóstwo. Zdecydowanie łatwiej będzie użyć gotowych ustawień – tak zwanych presetów, dostępnych w aplikacjach mobilnych i programach komputerowych do obróbki zdjęć. Jeśli chodzi o wybór narzędzia, zdecydowanie polecamy programy komputerowe, ponieważ aplikacje stosują wysoką kompresję, która odbija się na jakości zdjęć.